Posty

ZAKOŃCZENIE I PODZIĘKOWANIA - DO ZOBACZENIA EUROPO...

Obraz
     Eurotrip był zdecydowanie niepowtarzalnym doświadczeniem w życiu każdego z nas. Zwiedziliśmy pół Europy i wciąż ciężko uwierzyć, że mogliśmy zobaczyć Parlament Europejski, Wersal, Luwr, wieżę Eiffla, siedzibę NATO czy Bramę Brandenburską w ciągu jednego tygodnia. Wspomnienia i refleksje po podboju Europy pozostaną z nami przez bardzo długi czas. Która atrakcja była najefektowniejsza? Dlaczego to Katedra w Strasburgu jest najpiękniejsza? Kiedy wrócimy do tych miast oraz krajów?...      Chcemy serdecznie podziękować wszystkim osobom, dzięki którym nasza wycieczka odbyła się bezpiecznie i dzięki którym spędziliśmy wyjątkowy tydzień.  Panu dyrektorowi Grzegorzowi Szymczakowi z jego małżonką Panią Katarzyną za zaufanie, pomoc i obecność na eurotripie.  Panu profesorowi Mateuszowi Gancewskiemu oraz Panu profesorowi Stanisławowi Koczwarze za cierpliwość, ochronę oraz organizację grupy. Ogromne podziękowania składamy kierownikowi i współorganizatorowi całego wydarzenia Panu profesorowi Kr

DZIEŃ 8 - BERLIN

Obraz
Dzień 8      Niedziela, ostatni dzień naszej niezwykłej wycieczki. Czeka na nas Lublin oddalony o 745 km! Jednak my nie próżnujemy i od samego rana zwiedzaliśmy stolicę Niemiec, Berlin, który przywitał nas słoneczną pogodą. Obraz tego malowniczego miasta przybliżyły nam w swoim referacie maturzystki Natalia i Patrycja. Z okien autokaru mogliśmy zwiedzić cały Berlin "po japońsku", aby wysiąść tuż przy zapierającej dech w piersiach Bramie Brandenburskiej.       Kolejnym punktem naszej wycieczki był niemiecki parlament - Reichstag. To właśnie on jest siedzibą Bundestagu - niższej izby parlamentu niemieckiego, a co pięć lat Zgromadzenie Federalne wybiera tam prezydenta.       Następnie przechodząc przez najsłynniejszą bramę Berlina wkroczyliśmy na charakterystyczną dla stolicy ulicę Unter den Linden i skręciliśmy, aby rzucić okiem na upamiętniający ofiary holokaustu Pomnik Pomordowanych Żydów Europy. Nasz spacer kontynuowaliśmy w stronę Placu Żandarmerii, gdzie zobaczyliśmy berl